Kontakt
ul. Trakt Lubelski 157,
04-766 Warszawa – Zerzeń
tel./fax (022) 615 64 32
Kancelaria parafialna
poniedziałek- sobota godz.: 8:30 - 9:00
(z wyjątkiem świąt państwowych i kościelnych)
poniedziałek godz. 16:00 - 18:00
(w lipcu i sierpniu w poniedziałek nieczynna)
wtorek godz. 15:00 - 17:00
czwartek godz. 15:00 - 17:00
Msza Święta w niedziele i Uroczystości
Godziny:
7:00, 8:30, 10:00, 11:30, 13:00, 18:00
Sobota godz. 18:00 -
msza z formularza niedzielnego
Msza Święta w dni powszednie
Godz. 7:00, 7:45, 18:00
W lipcu i sierpniu: godz. 7:00, 18:00
Sakrament pokuty
Dni powszednie. 6:45, 17:40
Nowena do MB Nieustającej Pomocy
Środa godz. 18:00,
a w ostatnią środę miesiąca godz. 7:45.
Konto parafialne
Parafia Rzymskokatolicka Wniebowzięcia NMP
Warszawa - Zerzeń
ING BANK S.A.
41 1050 1025 1000 0090 6682 0599
Liczba odwiedzin: 499006

Propozycja na I Niedzielę Wielkiego Postu
Drogie Dzieci
Chcę razem z Wami i z Waszymi Rodzicami przeżyć dobrze Wielki Post. Co to oznacza? A no to, że mam się nawrócić, czyli zbliżyć się bardziej do Pana Jezusa. W każdą sobotę lub w niedzielę przeczytamy Ewangelię i posłuchamy, co Pan Jezus przez Ewangelistę ( w tym roku św. Mateusza) chce nam powiedzieć.
A więc do dzieła.
Kuszenie na pustyni Mt 4,1-11
1 Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. 2 A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. 3 Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem». 4 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych».
5 Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni 6 i rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień». 7 Odrzekł mu Jezus: «Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego».
8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych 9 i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon». 10 Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz». 11 Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu.
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::Jedna Dziewczynka z klasy III, przygotowująca się do pełnego uczestnictwa w Eucharystii opowiedziała taką historię. Otóż przytrafiło Jej się coś nieprzyjemnego. Rozbiła Mamie flakon, który dostała od Dziadków na Imieniny. Nie zrobiła tego specjalnie. Po prostu strąciła go łokciem gdy sięgała po szklankę. Bardzo się tym zmartwiła i zaczęła myśleć jak o tym powie Mamie. Uprzątnęła skorupy i wyniosła śmieci, bo akurat worek był pełny. Kiedy wracała do domu usłyszała jakiś głos.
Nikt nie widział, ze rozbiłaś flakon.
Dziewczynka rozejrzała się, ale nikogo nie widziała. Poszła więc dalej.
Nie musisz się przyznawać – znowu usłyszała ten sam głos. Kto to mówi? – zapytała – Ja nie będę kłamała!
Mama bardzo Cię kocha. Jeśli Jej o tym powiesz, to sprawisz Jej przykrość – usłyszała kolejny raz.
Mamie zapewne będzie przykro jeśli Jej powiem, ale wiem, że bardzo mnie kocha, więc zrozumie, powiedziała właściwie do siebie, bo nikogo obok Niej nie było.
Zawsze możesz powiedzieć, że to braciszek. On jest mały, nie umie mówić, to nie powie, że On tego nie zrobił.
Nigdy! To byłoby wstrętne!
Więcej z głosem, który słyszała nie wdawała się w dyskusję. Pierwszą Osobą, którą spotkała wracając od śmietnika była Mama. Dziewczynka przytuliła się do Mamy i powiedziała: Mamo stłukłam przez nieuwagę Twój flakon – prezent. Mama przytuliła Córeczkę i powiedziała: no cóż szkło jest kruche. Nic dziwnego, że się stłukło.
Wiesz Mamo, powiedziała Córeczka; miałam taką pokusę, aby się do tego nie przyznać.
Ale dobrze zrobiłaś, że się przyznałaś. Teraz będziesz o wiele silniejsza niż przedtem i pocałowała Córkę w czoło.
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Jezus miał podobną przygodę z głosem – z diabłem. Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. Tam miał być poddany próbie przez diabła. Po czterdziestu dniach i nocach postu Jezus zgłodniał.
Wtedy przyszedł do Niego Kusiciel. I powiedział do Jezusa: jeśli jesteś Synem Boga, powiedz aby te kamienie stały się chlebem.
Jezus mu odpowiedział: jest napisane, że nie samym chlebem żył będzie człowiek, ale każdym słowem, które powie Bóg.
Potem wziął diabeł Jezusa do Świętego Miasta i postawił na szczycie świątyni. I powiedział Jezusowi tak: Jeśli jesteś Synem Boga, to skocz w dół. Jest przecież napisane, że Bóg rozkaże swoim aniołom o tobie, by ponieśli cię na rękach. Tak, byś nie uderzył się o kamień.
Jezus mu odparł: jest też napisane, że nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego.
Kolejny raz zabrał Go diabeł na bardzo wysoką górę i pokazał Mu tam wszystkie królestwa świata. I tak powiedział do Jezusa: Upadnij na twarz przede mną a dam ci to wszystko.
Wtedy odpowiedział mu Jezus: odejdź szatanie. Jest przecież napisane, że swojemu Panu Bogu oddawać będziesz pokłon i Jemu jedynie będziesz służyć.
Wtedy diabeł opuścił Go. Do Jezusa zaś zbliżyli się aniołowie i służyli Mu. Jezus zwyciężył diabła.
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Dla Dorosłych:
- Poproszę Jezusa o pomoc w otwarciu się na Ducha modlitwy i pokuty
- Zauważę, że diabeł wybiera na kuszenie Jezusa czas, kiedy On jest wyczerpany, zmęczony. I w naszym życiu diabeł chce się wślizgnąć i wykorzystać moment gdy jestem zmęczony i jest mi trudno. Poproszę Jezusa, by mnie umacniał w tych chwilach, gdy mnie ogarnia duchowe lenistwo.
- Zwrócę uwagę na 3 pokusy, którymi diabeł namawia Jezusa do niewierności. Chcę o nich pamiętać, by mieć się na baczności. Wreszcie chce pamiętać, jak Jezus radzi sobie z pokusami. Nie dyskutuje z diabłem, ale skupia się na Słowie Bożym.